Do rządu Niemiec, Rady Europejskiej i Komisji Europejskiej
Petycja
Gazociąg Nord Stream 2 jest skrajnie niebezpieczną inwestycją, ale europejscy przywódcy wciąż mogą jej zapobiec. Ten projekt trzeba zablokować, bo przez dziesięciolecia będzie powodował dalsze ocieplanie się planety. Nie możemy dłużej odwlekać zerwania z paliwami kopalnymi, które prowadzą do załamania klimatu.
Apelujemy do rządu Niemiec, Rady Europejskiej i Komisji Europejskiej:
- Przerwijcie budowę gazociągu Nord Stream 2, dopóki nie został jeszcze ukończony. Gazociąg ten przez dziesięciolecia będzie transportować do Europy gaz ziemny. Taka inwestycja udaremni realizację założonych celów klimatycznych, a także zagrozi naszemu zdrowiu i bezpieczeństwu.
- Żądamy inwestowania w zielone i zrównoważone projekty, które umożliwią miastom i społecznościom w Europie wytwarzanie własnej, czystej energii.
- Nie godzimy się na łamanie praw człowieka i prześladowanie społeczności rdzennych w Rosji. Apelujemy o wyciągnięcie konsekwencji wobec przedsiębiorstw i partnerów handlowych, które ponoszą za nie odpowiedzialność.
Dlaczego jest to ważne?
Niemcy mają ostatnią szansę nie dopuścić do katastrofy klimatycznej – jeśli przerwą budowę nowego gazociągu, zanim zostanie ukończony.
Do końca brakuje mu tylko 150 kilometrów. [1] Gdy ta ostatnia część powstanie, zablokowanie projektu będzie niezwykle trudne, a gazociąg będzie ogrzewał klimat na Ziemi przez dziesięciolecia.
Projekt rozpoczęto w 1995 roku – na długo zanim Europa ogłosiła alarm klimatyczny i podpisała Porozumienie Paryskie. Gazociągiem Nord Stream 2 będą płynąć olbrzymie ilości gazu ziemnego, który zostanie spalony w Niemczech.
O tym, że ten gazociąg oznacza klimatyczną katastrofę, wiadomo od lat. Gaz ziemny nasila ocieplanie się klimatu znacznie szybciej niż spalanie węgla [2]. A jednak właśnie teraz, gdy musimy jak najszybciej odchodzić od paliw kopalnych, Niemcy kontynuują taką inwestycję.
Mamy ostatnią szansę powstrzymać ten projekt. O natychmiastowe wstrzymanie budowy zaapelowali już posłowie i posłanki do Europarlamentu. [3] Przeciwko tej inwestycji wypowiedziała się także Francja. Dobry przykład przychodzi zza Atlantyku: ze względu na kryzys klimatyczny prezydent Joe Biden właśnie odwołał budowę kontrowersyjnego rurociągu w USA.
Komisja i Parlament Europejski mogą wspólnie wywrzeć nacisk na rząd Niemiec, by odstąpił od tego projektu. Jeśli będzie nas wystarczająco dużo, możemy przekonać unijne instytucje, by to zrobiły!
Przypisy:
- https://www.euronews.com/2021/01/27/nord-stream-2-eu-parliament-and-biden-administration-pressure-germany-to-stop-russia-pipel
- https://nymag.com/intelligencer/2018/06/natural-gas-is-hurting-the-climate-more-than-we-thought.html
- https://www.europarl.europa.eu/doceo/document/RC-9-2021-0090_EN.html
Partnerzy:
