86 946 z 100 000 podpisów

Do włoskiego rządu
Do Parlamentu Europejskiego, Komisji Europejskiej i rządów państw europejskich
Do obywateli i obywatelek Europy

Aktualizacja z 03.07.2019: Włoski wymiar sprawiedliwości wydał nakaz wypuszczenia kapitan Rackete z aresztu. To wielkie zwycięstwo dla nas i porażka dla ministra Matteo Salviniego. Jednakże Caroli Rackete nadal grozi wydalenie ze służby, co uniemożliwiłoby jej dalsze pełnienie misji wraz ze statkiem i załogą. W tym samym czasie bombardowania obozów dla uchodźców w Libii pokazują wyraźnie, że migranci są tam zagrożeni. Pozostajemy przekonani o konieczności złożenia poniższej petycji i kontynuacji naszej kampanii. – Inicjatorzy: Etienne Balibar, Sandro Mezzadra, Eric Fassin, Barbara Spinelli oraz cały Comité Européen contre la Criminalisation du Sauvetage en Mer.

Apel międzynarodowy

Minister Matteo Salvini – który zdaje się sprawować obecnie nieograniczoną władzę w swoim kraju – nakazał aresztować kapitan Carolę Rackete, stawiając jej zarzut „buntu wojskowego” oraz nazywając ją „banitką”. Nakazał on również przejęcie jej statku jako „pirackiej łajby”, grożąc jego właścicielom „supergrzywną” w wysokości od 10 do 50 tysięcy euro. To zniewaga i szaleństwo. Jego działania stoją w jawnej sprzeczności z prawem międzynarodowym i fundamentalnymi zasadami, które nadają Włochom oraz każdemu z naszych państw demokratyczną legitymację. Jeżeli ta polityka nie zostanie powstrzymana, to będzie to miało niebezpieczne skutki.

Kapitan Sea Watch 3 zdecydowała „przełamać blokadę” ustanowioną przez włoskie służby graniczne i mimo zakazu dobić do portu na Lampedusie, by przetransportować swoich pasażerów w bezpieczne miejsce. Rackete czekała 14 dni na jasną decyzję od UE i nadaremnie wnioskowała o odpowiedni nakaz od Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Jednakże spełniła ona po prostu swój obowiązek i zaakceptowała ryzyko, że zostanie aresztowana. To niedopuszczalne, że może teraz zostać ukarana za działanie w zgodzie w prawem międzynarodowym i prawem morskim. Obywatele i rządy Europy, którzy są jawnie zaniepokojeni tą sytuacją, muszą natychmiast zapobiec nielegalnym – i haniebnym – szykanom wobec statku ratowniczego i jego załogi.

Nie zapominajmy: inna kapitan została niedawno postawiona przed włoskim sądem za uratowanie ponad 1000 istnień ludzkich na Morzu Śródziemnym. To Pia Klemp, oskarżona o wspieranie „nielegalnej” migracji i powiązania z „przemytnikami”, za co może zostać skazana na ponad 20 lat więzienia, a także otrzymać karę grzywny za ratowanie życia. Wiele osób w Europie i na świecie jest przygnębionych tym stanem rzeczy, ale nasze rządy zdają się ignorować sprawę. Mamy do czynienia z próbą zatrzymania akcji ratunkowej – lecz Carola, Pia i inni podejmą ryzyko, by zapobiec masowym utonięciom w Morzu Śródziemnym. Utonięciom, które trwają nadal z powodu przeszkód stawianych przez to samo państwo, które powinno im przeciwdziałać.

My, niżej podpisani, domagamy się, by włoski rząd odzyskał zmysły i wycofał swoje zarzuty, natychmiastowo uwolnił kapitan Rackete oraz zwrócił jej statek, by mogła wrócić do wykonywania swojej misji. Domagamy się, by Włochy, które przyjmują mężczyzn, kobiety i dzieci uciekających przed wojną i zatonięciem, zajęły się na poważnie – we współpracy z organizacjami pozarządowymi oraz resztą administracji europejskiej – prośbami o azyl adresowanymi do władz. Włochy powinny przestać karać za solidarność okazywaną migrantom przez ich własnych obywateli, działających w obronie praw człowieka. Potępiamy rasistowską propagandę włoskiego rządu, napuszczającą opinię publiczną przeciw ubogim migrantom z Afryki.

Apelujemy do nowo wybranego Parlamentu Europejskiego o zaproponowanie, do Komisji Europejskiego o przedyskutowanie i do rządów państw Europejskich o przyjęcie wspólnej polityki, zgodnej z treścią Konwencji Genewskiej, zapewniającej uchodźcom azyl i schronienie, a także o jasne sformułowanie zasad prawnych regulujących sprawiedliwy rozdział ludzi wśród krajów członkowskich. Najwyższy czas, by Unia Europejska wywiązała się ze swoich wspólnotowych zobowiązań, odzyskując swoją moralną legitymację i demonstrując swoją polityczną sprawczość. Musi przyjrzeć się konwencjom SOLAS i SAR, które zobowiązują państwa do tego, by zapewnić schronienie osobom, których udało się uratować. Europa musi przyznać, że Libia i Tunezja nie są na dzień dzisiejszy „krajami bezpiecznymi”, do których mogą zostać odesłani uchodźcy. Musi wznowić operacje ratunkowe na Morzu Śródziemnym i zaprzestać finansowania oraz szkolenia tak zwanych straży przybrzeżnych w Libii, które w imię walki z nielegalnymi przemytnikami urządzają polowania na uchodźców i poddają ich torturom. Jeśli Unia Europejska zrobi coś innego od wyżej wymienionych rzeczy, wówczas będzie to przestępstwem i kontynuacją obecnego kursu na hipokryzję, wstecznictwo oraz głupotę. Starając się unikać wewnętrznych konfliktów, zaognia się je i niszczy przyszłość Unii.

Wreszcie, wzywamy obywateli Europy, by powstali przeciwko polityce wrogości wobec migrantów i uchodźców, którą proklamuje się bezwstydnie we Włoszech, a praktykuje się dyskretniej w innych krajach. Wzywamy Was do wyrażenia aktywnej solidarności z Carolą i Pią. Podczas gdy Matteo Salvini i jemu podobni lubią zachęcać nas do poniżania innych, te dzielne kobiety i ich załogi naprawdę uratowały honor naszego kontynentu. Musimy wywalczyć dla nich wolność i uniewinnienie, i dołączyć się do ich walki. To ciężka walka, lecz wysokość jej stawki nie podlega wątpliwości: jest ona skierowana przeciwko tyranii, przeciwko ksenofobicznej histerii i rasizmowi, o uniwersalne prawa i dostęp do opieki medycznej, o ludzkie życie – ramię w ramię z tymi, którzy (i które!) dają nam przykład. Nie będziemy milczeć, przyglądając się z boku.


Zdjęcie: SeaWatch

Następny krok - podziel się!